czwartek, 16 grudnia 2010



Mistrz Doré
Pismo Święte Gustawa Doré...to wyzwanie, które pokonało nie jednego introligatora.
Pierwszy raz spotkałem się z planem wydania reprintu owego dzieła, w roku 2008.
Sprawa nabrała rozmachu wiosna 2009 roku, gdy zleceniodawca zwrócił się do mnie bym przystąpił do tej pracy. Jak się okazało introligatorzy , którzy w wyniku przetargu mieli zająć się oprawą zostali pokonani przez trudności związane z rozwikłaniem metod stosowanych w XIX wieku.
Spadło na mnie zadanie, które prawdę mówiąc zmęczyło moja osobę w pewnym momencie-musiałem wcielić się w grafika, grawera i do tego jeszcze w XIX wiecznego introligatora artystę....
...największym kłopotem okazało się wykonanie postaci Chrystusa, która musiała być wręcz perfekcyjnie podrobiona pod oryginał. W czym był problem? Ano w tym,że jedną matrycą trzeba było uzyskać elementy ślepego tłoczenia oraz dwukolorowego złota(połysk w pewnych częściach postaci).
Sadzę,że efekt jest piorunujący.
Dodam ,że moim zdaniem jest to reprint, który w dalekim polu (za sprawą skomplikowanych tłoczeń) zostawia wszelkie biblie Gutenberga, Koperniki i inne apokalipsy...

niedziela, 12 grudnia 2010

Złocenie brzegów książki



Wykonujemy również brzegi złocone folią -dla osoby , która przykłada wagę do ceny, lub dla laika różnica jest znikoma. Do złocenia brzegów folią używamy specjalnej rolki z silikonowym wałkiem oraz wykonanego w pracowni podkładu na bazie szelaku.
Proszę pamiętać o jednej ważnej sprawie-w przypadku każdego zdobienia brzegów kart musimy starannie przygotować brzegi książki.





Złocone brzegi mogą być puncowane lub cyzelowane-w naszej pracowni wykonujemy owe zabiegi.
Największe trudności towarzyszą wykonaniu brzegu żłobkowego(wyoblonego). Jest oczywiście recepta na ten etap, lecz nie unikniemy wyokrąglenia, co to, to nie.





Złocenie brzegów bloku książkowego sposobem dawnych introligatorów jest bardzo skomplikowaną czynnością. Ze względu na to, iż na opisach z literatury introligatorskiej wydanej w Polsce nie ma sensu się opierać-pracujemy na innych papierach, mamy dostęp do podkładów absolutnie różnych z opisywanymi przez Semkowicza, Zjawińskiego czy też Esche w Polskiej Gazecie Introligatorskiej. Kto tak naprawdę wie czym była woda klajstrowa? Czym była tabliczka żelatyny? Wszelkie próby musimy robić sami.
Ze złoceniem brzegów zlotem płatkowym na podkładzie bolusowym rozpoczełem pracę w 2004 roku-nagłe zlecenie, chęć pokazania umiejętności..rozczarowanie było spore—nie tak łatwo jak się okazało. Wszystko pieknie w prasie, lecz próba otwierania kart pokazała wszelkie mankamenty roboty.
W tej chwili ze złoceniem całgo bloku książki większych problemów nie mam, ale zawsze podczas pracy istnieje doza niepewności -wyjdzie tak jak chcę? Czy nie wyjdzie.
Oczywiście możemy płatki nakładać na grunt mixtionowy, ale proszę mi uwierzyć-to nie ten sam efekt złotego brzegu, to straszne uproszczenie i wizualna lipa.

środa, 8 grudnia 2010

Ziemia Obiecana



Jako przykład oprawy w stylu Art Deco przedstawiam książkę Władysława Reymonta „Ziemia Obiecana”. Oprawa została wykonana w skórę kozią ze wstawkami innego koloru skóry -technika intarsji. Wszystkie złocenia wykonano ręcznie.

wtorek, 7 grudnia 2010

Reprinty






Wiele lat temu postanowiłem,że dość wykonywania teczek, pudełek i innych „dzieł” wykonanych w prosty, dostępny dla każdego introligatora sposób. Nie przypuszczałem, że droga do czegoś ambitniejszego będzie żmudna, i tak naprawdę usłana kolcami z róż, których i tak nie było....
...ale do czasu. W 2004 roku zgłosiło się do mnie wydawnictwo z Warszawy, które chciało oprawiać piękne książki-w planie mieli wydanie reprintu dzieła Mikołaja Kopernika „De revolutionibus orbium coelestium”. Oczywiście rybka chwyciła haczyk, a że oprawy w skórę nie były już dla rybki wielką tajemnicą sprawa została zaakceptowana przez strony. I cisza, i czekanie, i nic.
Dopiero w w 2006 roku sprawa wróciła ,a le za sprawą kogoś , kto sam nie dawał wiary,ze wszystko wyjdzie w szybkim tempie oraz technicznie bez zarzutu.
Mimo,że były inne znane na rynku firmy zajmujące się „artystyczną” oprawą, mimo że każdy potrafił lepiej-oprawę powierzono nam.
Oprawa wykonana (na ile pozwalały współczesne materiały) w sposób nawiązujący do tradycji introligatorstwa. Zastosowano szycie na 3 pojedyncze grube zwięzy plus 2 sznury kapitałkowe -szyte w tym samym czasie co składki. Dodano deski zawieszane na sznurach wpuszczonych w odpowiednie wyprofilowane rowki, obszyto ponownie sznury kapitałkowe w celach komercyjnych z zastosowaniem obszycia w dwóch kolorach, blok wraz z deskami zaciągnięto skórą garbowaną roślinnie(wykonaną w Polsce) , farbowaną ręcznie...potem nastąpiło tłoczenie ręczne grzbietu oraz okładzin i tak powstał jeden z najpiękniejszych polskich reprintów. Muszę dodać,ze cała oprawa jest antykowana sposobem ręcznym. Celem antykowania było nadanie oprawie cech :starości”.
Zdaniem wielu kolekcjonerów oraz wydawców-oprawa trafiła w dobre ręce.

Wszystko można ocenić gdy trafi się nam egzemplarz oprawiony w naszej pracowni, lub na fotkach na naszym blogu.

środa, 1 grudnia 2010

oprawy organiczne

...i jeszcze raz....


Wykończenie grzbietu przy oprawie na prawdziwe zwięzy.




Oprawa z grzbietem zwartym, tłoczenia oraz złocenia ręczne za pomocą rolek, tłoczków ozdobnych, a także tłoczników łukowych.
Przykład oprawy w stylu francuskim: oprawa z przegubem zwartym, grzbiet wolny(grzbietówka) sztuczne zwięzy. Całość tłoczona ręcznie.


Oprawy organiczne szyte na sznury(prawdziwe zwięzy), skóra farbowana ręcznie, tłoczenia wykonane na zaciągniętym skórą bloku, kapitałki ręcznie szyte na książce.
Reprint działa Mikołaja Kopernika „De revolutionibus...” oraz francuski reprint Biblii Gutenberga (Paryż 2004)
Wykonał J.Budnik


Naszą specjalnością są oprawy organiczne, które charakteryzują się solidnym połączeniem bloku książki z okładkami. Skóra jest zaciągana bezpośrednio na bloku książki, co skutkuje uwypukleniem zwięzów przy szyciu na sznury,lub przy zastosowaniu grzbietówki z naklejonymi sztucznymi zwięzami(bindy). Wszelakie zdobienia wykonuje się ręcznie przy pomocy tłoczków ozdobnych, liniaków lub łuków.

Introligatornia Budnik


Witam na blogu firmy Artistic Gallery Introligatornia Budnik


Introligatornia "Artistic Gallery" specjalizuje się w oprawach zwanych potocznie "oprawą artystyczną". Nasze wyroby oprawiamy w skóry najlepszego gatunku oraz inne materiały szlachetne. Książki wykonane są techniką opartą na wielowiekowej tradycji kunsztu introligatorskiego. Oprawy w całości wykonane są ręcznie z niewielką pomocą urządzeń introligatorskich. Jesteśmy wstanie wykonać każdy znany typ oprawy; naszą specjalizacją są fascimile cennych druków.
Wszystko co państwo zobaczycie na naszym blogu zostało wykonane w naszej pracowni.

Lidia i Jerzy Budnik